Forum użytkowników Yamaha XJ http://www.forum.yamahaxj.pl/ |
|
Eksploatacja maxim 700/750 X http://www.forum.yamahaxj.pl/viewtopic.php?f=58&t=9810 |
Strona 2 z 3 |
Autor: | mir36 [ środa, 18 maja 2011, 16:30 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
No właśnie tego się obawiam że w tym przypadku japońce przekombinowali.tam jest odpowiednie ciśnienie i musi to bardzo ciasno wchodzić z zewnątrz żeby olej go nie wycisnął z powrotem. Jak już się uporam to dam znać bo może się komuś przydać. |
Autor: | (SET) [ sobota, 21 maja 2011, 14:10 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
I jak tam napisz mir36 jak postępy |
Autor: | mir36 [ niedziela, 22 maja 2011, 07:12 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
Po niedzieli mam dostać z serwisu taka gumę to napisze jak poszło. |
Autor: | mir36 [ środa, 25 maja 2011, 19:48 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
Tak jak obiecałem to daje znać jak postępy w wymianie tej gumy.A więc odebrałem dzisiaj oryginalną z serwisu Yamahy, koszt nie wielki 28 zł. i po demontażu starej okazało się że trochę się różnią. Uszkodzona ma taki kołnierz który wchodzi do takiego rowka i ciśnienie jej nie wypcha, nowa nie ma tego kołnierza i po krótkiej przejażdżce wysuwa się, no ale wymyśliłem pewien sposób na to. Znalazłem twardy krążek gumowy odporny na ciepło który przykleiłem do tego dekla dekla z napisem Yamaha i po przykręceniu idealnie blokuje wysuwanie się tego uszczelniacza. Jeśli ktoś będzie miał jakieś pytania to walcie śmiało. |
Autor: | mir36 [ środa, 25 maja 2011, 19:53 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
Mam jeszcze pytanie, z gaźników z prawej i lewej strony wychodzą przewody gumowe, u mnie one po prostu wiszą otwarte jak zwykłe odpowietrzniki ale według serwisówki z tego co dobrze widzę a skan jest kiepskiej jakości to powinny wchodzić do jakiejś puszki, jak to u was wygląda? |
Autor: | robell [ środa, 25 maja 2011, 21:13 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
To takie wykonanie na rynek amerykański a konkretnie do Kaliforni. Ta puszka to na opary paliwa, z aktywnym węglem. |
Autor: | canada [ piątek, 27 maja 2011, 10:00 ] | ||
Tytuł: | Te puszki?? | ||
Czy o te puchy chodzi?
|
Autor: | mir36 [ piątek, 27 maja 2011, 14:19 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
Canada spod tego niklowanego dekla gaźnika wychodzi taki cienki przewód z drugiej strony czyli od prawej nogi taki sam i gdzie one wchodzą? Na twoim zdjęciu widzę tylko kawałek tego cienkiego przewodu. U mnie wiszą sobie i zauważyłem że jak motor się nagrzeje to obroty mi same wzrastają na 3-4 tys. Jeśli ten cienki przewód ze strony prawej nogi zatkam to wszystko wraca do normy, z książki serwisowej wnioskować można że wchodzą do jakiejś puszki tylko jakiej, nie mam zielonego pojęcia jak to wygląda, może mógłby ktoś zrobić dokładne zdjęcie albo mieszka na śląsku i się spotkać żebym mógł to zobaczyć. |
Autor: | canada [ piątek, 27 maja 2011, 15:56 ] | ||
Tytuł: | A tu?? | ||
Otówrz w paincie zaznacz i załącz do posta
|
Autor: | robell [ piątek, 27 maja 2011, 18:23 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
Tu http://www.mrcycles.com/fiche_section_d ... 5&fveh=123 element 28. U ciebie pewnie nie ma, u mnie też tylko przewody które "zgrabnie" poprowadziłemw dół pod airboxem. Jak już to potrzebuję z w/w linka elementy nr 3 i 33 bo poprzednicy zgubili. Wystarczy mi sama blacha lub jej szablon. |
Autor: | mir36 [ piątek, 27 maja 2011, 19:30 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
Robell czyli te cienkie przewody wychodzące z górnej pokrywy gaźnika wiszą u ciebie swobodnie otwarte? Dlaczego po nagrzaniu moto on tak wchodzi na wysokie obroty do momentu aż ten pierwszy z prawej strony nie zatkam palcem (z prawej czyli od strony prawej nogi siedząc) Mam go aktualnie zaklejony taśmą izolacyjną chyba nie będzie to miało jakiś skutków ubocznych, do czego one w ogóle służą, do odprowadzania gazów? |
Autor: | (SET) [ piątek, 27 maja 2011, 19:54 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
robell napisał(a): elementy nr 3 i 33 bo poprzednicy zgubili. Wystarczy mi sama blacha lub jej szablon.
element nr 3 wykonany jest z gumy |
Autor: | canada [ piątek, 27 maja 2011, 20:02 ] | ||
Tytuł: | ?? | ||
Ten wężyk?
|
Autor: | mir36 [ piątek, 27 maja 2011, 20:30 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
Dokładnie ten, z każdego gaźnika wychodzi po jednym i gdzie one wchodzą? |
Autor: | robell [ piątek, 27 maja 2011, 23:18 ] |
Tytuł: | Re: Eksploatacja maxim 700/750 X |
Przewodziki sobie luźno wiszą - to są odpowietrzenia komory pływakowej. Powinny być na tyle długie żeby nie wleciały przez nie paprochy do gaziorów. To że nabiera obrotów to sprawa regulacji gazników - u mnie nic się nie dzieje z obrotami - to że ją przytkasz powoduje powstanie podcisnienia które stawia opór paliwku i jest go mniej w gażniku wiec opory maleją, znaczy sie mniej go zasysa. Więc gazniki do regulacji i powinno się poprawić. A wracając do tej puszki "pandory" to był wymysł ekologów bo po wyłączeniu silnika gażniki były na tyle ciepłe że paliwko z nich parowało i tymi przewodami pary benzyny trafiały i były pochłaniane w tej puszce. |
Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |